niedziela, 16 października 2011

Osiągnięcie wyniku w rzeczywistości materialnej

Osiągnięcie wyniku w rzeczywistości materialnej, dążenie do osiągnięcia wyniku i różne drogi prowadzące do wyniku.

Weźmy pod uwagę wynik rzeczywisty "dom". "Dom" jest pewnym układem w cząstkach materii wynikającym z określonych kształtów i ruchów kończyn i ciała człowieka. Warto podkreślić, że kończyny człowieka także są pewnym układem w cząstkach materii wynikającym z układu DNA. Kończyny w działaniu (przyjmując określone kształty i wykonując ruchy) nie są wyłącznie wynikiem układu DNA, są także wynikiem działania sieci neuronów, która jest wprowadzana w określony stan  przez otoczenie człowieka. Można powiedzieć, że kształty i ruchy kończyn są połączonym wynikiem DNA i oddziaływania otoczenia. Rozciągając to dalej na wynik "dom" można wywnioskować, że "dom" wynika z DNA i ze stanu otoczenia człowieka.

Nie trudno wyobrazić sobie warunki otoczenia, w których "dom" nie powstałby.

W jaki sposób można rozumieć wynikanie "domu" z DNA? To wg mnie prowadzi do kwestii "potrzeby" osiągnięcia określonego wyniku w rzeczywistości materialnej - inaczej osiągnięcia określonego układu w cząstkach materii.

Naturalnymi, w tej sytuacji, wydawałby się pytania o to czym rzeczywisty wynik "dom" w ogóle jest lub o to jaki jest cel takiego wyniku.
Czy jednak w ruchach materii, czy w zmianach stanów ustawienia cząstek materii względem siebie może być zawarty jakiś cel? Czy w tym, że wypuszczony z dłoni kamień upadnie na podłoże może być zawarty cel?

Mnie jednak zajmuje kwestia ciągłego poszukiwania przez człowieka szybszych i łatwiejszych sposobów na osiąganie tych samych wyników w rzeczywistości. Ludzie nieustannie analizują rzeczywistość w poszukiwaniu drogi na skróty do wyniku. Wciąż rozkładają stany wejściowe i wyjściowe na części i szukają związków. Widać to choćby w najczęstszym pytaniu człowieka "co z tego wynika?" albo w powiedzeniu "to zostało wymyślone".

Warto podkreślić wg mnie, że to samo dzieje się w sferze abstrakcji. Tam również człowiek wciąż poszukuje drogi na skróty do wyniku.

To musi mieć swoją podstawę logiczną.
Jedną rzeczą jest osiąganie wyniku zawsze w tan sam sposób.
Drugą rzeczą jest zmiana sposobu osiągania wyniku na inny - przyjmijmy, że "efektywniejszy" zakładając, że osiąganie wyniku zawiera w sobie cel.

Na poziomie działania sieci bramek logicznych można przyjąć, że istnieje wiele różnych możliwych sieci bramek logicznych, które zrealizują określone operacje logiczne. W zależności od rodzaju realizowanych operacji logicznych sieć bramek logicznych może być mniej lub bardziej efektywna. Efektywną formą sieci bramek logicznych jest np. sprzętowy sterownik wykonany specjalnie na potrzeby danego urządzenia - np. sprzętowy USB Print Server podłączony do drukarki i sterujący jej pracą. Mniej efektywną formą sieci bramek logicznych realizującą to samo zadanie będzie programowy Print Server realizowany przez komputer. To jest przykład złożonych sieci bramek logicznych ale zapewne istnieją przykłady mniej złożonych porównań na poziomie różnych układów scalonych skonfigurowanych specjalne pod określone operacje logiczne.

W tej chwili komputery nie mają możliwości samoczynnego przebudowania sieci sieci bramek logicznych tak aby dostosować sieć do operacji. Nie ma też logicznego mechanizmu, który opisywałby jak taki proces mógłby przebiegać.

W poszukiwaniu zależności pomiędzy czynnikami a wynikiem człowiek posługuje się implikacją. "Jeśli ... to ..." jest bardzo częstą operacją logiczną w świadomości. W procesie analizowania związków pomiędzy przyczyną a skutkiem człowiek w implikacji zakłada istnienie pewnego związku, potem bada poprawność tego związku dotychczasowymi metodami przechodzenia od czynnika do wyniku i jeśli zależność "droga na skróty" działa w każdym przypadku - to zachowuje tą zależność zastępując nią dotychczasowe sposoby osiągania wyniku.

Tak działa świadomość człowieka i tak nie działa komputer.
Myślę, że w architekturze komputera wciąż brakuje operacji logicznych i działań ingerujących w strukturę sieci bramek logicznych, które dostosowywałby architekturę komputera do określonego rodzaju działań logicznych jakie komputer realizuje. Przypuszczam, że implikacja ma swój udział w takiej rekonfiguracji sieci bramek logicznych na poziomie elementarnych operacji logicznych.

Wracając na chwilę do wstępu.
Komputery i aplikacje są zazwyczaj niewłaściwie rozumiane. Uznaje się powszechnie, że jest to wykorzystanie pewnych właściwości rzeczywistości materialnej do zastępowania działań abstrakcyjnych działaniami fizycznymi. Prawda jest jednak taka, że procesy fizyczne, które zastępują działanie świadomości, myślenie, są tak samo abstrakcyjne jak i nasza świadomość. Abstrakcja realizuje się tak samo w dzianiu fizycznym naszego mózgu jak i w toczeniu się kamienia po zboczu góry.


"dom" jest stanem powstałym w cząstkach materii wskutek stanu cząstek materii w DNA i stanu cząstek materii w otoczeniu DNA.
Gdyby udanie sklonować człowieka drugi "dom" zbudowany przez sklonowanego człowieka byłby wynikiem ruchów kończynami przy klonowaniu.
"dom" jest wynikiem działania matematycznego.

Wszystko co materialne jest jednocześnie abstrakcyjne.
Każdy ruch materialnego zbioru i każda zmiana fizyczna jest jednocześnie abstrakcyjnym działaniem matematycznym (logicznym) - jest treścią świadomości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz