niedziela, 18 marca 2012

Własność intelektualna a właściciel wzoru E=mc2


Witam wszystkich :)
Ostatnio premier Tusk w moim imieniu stanął w obronie prawa własności intelektualnej i w moim imieniu zobowiązał się wydawać moje pieniądze na działania związane ochroną tego prawa. Czytaj ACTA.

Skoro już zostałem przymuszony do ochrony tego prawa i mam poświęć na to część swojego dochodu – bo zakładam, że to ja jestem właścicielem zapłaconych przeze mnie podatków i to ja dysponuję tymi pieniędzmi na podstawie pewnego demokratycznego porozumienia z innymi obywatelami – to chciałbym przynajmniej wiedzieć czym tak naprawdę jest własność intelektualna.

W wikipedii znalazłem taką definicję:
która mówi o prawie własności intelektualnej jako o uprawnieniu określonych osób do zakazywania innym korzystania z
  • utworów
  • koncepcji
  • znaków
  • tajemnicy handlowej itp.

Mimo tej definicji wciąż nie rozumiem czego dotyczy własność?

Przykład.
Pewien utwór literacki. Czego dotyczy własność w utworze literackim:?
  • samych pojęć?
  • układu pojęć?
  • formy wyrażenia pojęć?
W utworze muzycznym:
  • samych nut?
  • układu nut?
  • tempa?
  • formy wyrażenia utworu?

Na przykładzie koncepcji – czy własność obejmuje:
  • opis koncepcji?
  • znaczenie koncepcji?
  • formę jej wyrażenia?
  • rzeczywisty wynik?
  • kolejność wniosków?
  • kolejność działań?

Na przykładzie patentu – czy własność obejmuje:
  • rzeczywiste zależności fizyczne?
  • narzędzia?
  • właściwości narzędzi?
  • opis narzędzi?
  • ruch narzędzi?
  • opis ruchu narzędzi?
  • właściwości tego ruchu?
  • rzeczywiste wyniki?
  • możliwość osiągnięcia wyniku?
  • prawdopodobieństwo oczekiwanego wyniku?
Albo w znakach czego własność dotyczy:
  • kształtu figur?
  • ilości figur lub boków?
  • stosunków boków i kątów, pól?
  • a może wrażenia jakie znak powoduje u większości oglądających go?
Lub też w tajemnicy handlowej – czego dotyczy własność:
  • niewiedzy o stosunkach gospodarczych? Czy ktoś jest właścicielem tego, że nie wiem z kim on współpracuje i ja mam tej własności chronić?

Czy ktoś może mi wyjaśnić czego dotyczy własność, której mam teraz chronić poprzez przekazanie na ochronę tej własności części swoich dochodów?

Przy okazji chciałbym zapytać jak to możliwe, że firmy medialne, farmaceutyczne, informatyczne, które żądają ode mnie respektowania swoich praw własności intelektualnej - w swojej działalności bezpłatnie korzystają z wszelkich koncepcji naukowych a wręcz narzędzi stworzonych przez naukowców. Czy to oznacza, że koncepcje powstające w przedsiębiorstwach mają swoich właścicieli a te powstające na uczeniach już nie?

Odnoszę nieodparte wrażenie, że własność intelektualna jest w rzeczywistości wyłącznie działaniem pewnych osób w celu zachowania ich przewagi intelektualnej. Przewagi intelektualnej, która jest atrybutem ich władzy.

Zastanawiam się dlaczego wzory matematyczne i fizyczne nie mają swoich właścicieli. Sami naukowcy, który opracowali te wzory jak i ich rodziny w kolejnych pokoleniach mogłyby z tego nieźle pożyć.

Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz