Weźmy pod rozwagę skupianie światła przez soczewkę:
W zmianie dostrzegamy przekształcenie rozkładu potencjałów przed i za soczewką
Chciałbym zapytać o czy za przyczynę tej zmiany można uznać energię wiązania chemicznego cząstek soczewki?
Chciałbym także zapytać czy przepływ światła przez soczewkę wpływa na energię wiązania chemicznego soczewki. Tzn. czy pomiędzy dwiema soczewkami, z których jednak jest naświetlana a druga w zaciemnieniu, powstałaby jakaś różnica po powiedzmy wielu latach takiego oddziaływania?
Jak prawidłowo narysować wektor siły wiązania chemicznego cząsteczek soczewki? Czy nie jest on przypadkiem zakrzywiony?
Interesuje mnie jeszcze taka kwestia. Przyjmuje się, że światło ma kierunek - tzn. obiekt emitujący energię świetlną zmienia obiekt, który tą energią pochłania. Zastanawiam się skąd pomysł o tym kierunku - dlaczego nie uznajemy iż to obiekt pochłaniający energię zmienia obiekt, który energię wskutek obecności niższego potencjału, emituje. Dlaczego kierunek jest od wyższego potencjału do niższego a nie odwrotnie? Wg mnie bardziej prawidłowe byłoby określanie kierunku w obie strony.
Proszę zauważyć, żadna energia nie zostałaby wyemitowana gdyby nie istniał niższy potencjał energetyczny.
Więc:
z jednej strony gorący kaloryfer powoduje nagrzewanie się pomieszczenia
z drugiej strony chłodne pomieszczenie powoduje utratę energii przez kaloryfer
Światło w jednym kierunku a potencjał pochłonięcia światła w drugim kierunku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz